Pierwsza i jedyna książka dla kobiet o szkoleniu poprzez pryzmat emocjonalny, łamiąca zasady jakiejkolwiek pracy na nadanych przez społeczeństwo schematach działań.
Domyśl się- jak często mówisz to zdanie?
Powstały setki gifów i sarkastycznych obrazków w internecie pokazujących jak często stosujemy komunikację” domyśl się” w stosunku do tego czy innego gatunku.
A gdybym dzisiaj zdradziła tajemnica szkolenia psów, które opiera się jedynie na wykluczeniu ideologii domyśl się?
Obstawiam że wydaje ci się to niemożliwe, jednak prawdą jest, że jeśli wyłączysz to jedno zdanie z dialogu z twoim psem to jesteś na wygranej pozycji
Właśnie przestałaś potrzebować jakiegokolwiek trenera zwierzęcego, psiego, behawiorysty, zoopsychologa w swoim życiu.
Czym tak naprawdę jest ideologia domyśl się?
Domyśl się to nic innego jak kazanie jednostce, która nie zna naszego języka oraz nie rozumie przekazu emocjonalnego jaki dzień po dniu wprowadzamy do jej życia wykonywać polecenia, komunikować się z nami.
Domyśl się… może być też zabawą, która rozbudzi chęć doświadczania przez Ciebie i tego, którego akurat szkolisz. Wystarczy dobrze poprowadzić tę zabawę, tak, by była budująca, a nie destrukcyjna.
Chcesz aby twój pies był posłuszny i każesz mu domyślać się co znaczą słowa które wypowiadasz.
#Domyśl się to książka dla kobiet, które chcą lepiej, mocniej i prawdziwiej komunikować się ze swoimi zwierzętami ( i nie tylko), oraz dla Tych, które jeszcze nie poznały mocy swojej potęgi.
I tak jak Wy, jestem potężna. Jestem Matką dwójki wspaniałych dzieci, żoną jednego męża, przewodniczką obecnie już jedynie czterech psów,trenerem zwierzęcym,wykorzystującym siłę swojego przekazu,oraz doświadczenie, wszędzie tam, gdzie mogę pomóc.
Nie umiem wyobrazić sobie życia bez zwierząt i szkoleń, a jednocześnie nie zawsze mogłam to robić.
Czytając, ucząc się o zwierzętach, czułam ograniczenia które pojawiały się na kursach i w książkach.
Dopiero gdy przeprowadziłam tysięczną, bądź stotysięczną godzinę szkoleniową z kolejnym gatunkiem odkryłam… Że po prostu nie pasuje do książek, które czytam.
Można inaczej. Można głębiej. Można mocniej. Można szybciej. Można w zgodzie z moimi, kobiecymi potrzebami i naszą, wrodzona intuicją.
Widzicie… Ja nie znam ograniczeń. Jako wieczna podróżniczka przez wiele lat nie zdawałam sobie sprawy z tego, że potęga mojego mózgu, jest zupełnie inna od tej, którą kazano mi wykorzystywać, a jednocześnie czułam, że Ja, jako kobieta mogę zaproponować światu więcej niż to, co już napisane.
Gdy uczyli mnie mężczyźni… Kazano mi stłumić emocje. Gdy połączyłam ich wiedzę z moim sposobem myślenia, analizowania faktów i emocjami… doszłam tam, gdzie myślałam, że jest to niemożliwe…
I dochodziłam tam nie raz. Marsz przez Polskę, 1300km marszu z psami przez Polskę bez jakiegokolwiek supportu, dialog z psem, bez słó który, obserwowaliście nie raz na moim placu szkoleniowym.
Dział Pierwszy, czyli jak prowadziłam testy #domyśl się na zwierzętach… i ludziach. W tym dziale przeczytasz historię:
Dział drugi, który wyjaśnia Ci czym jest ideologia #domyśl się. Czy jest zła? Czy można oczekiwać zrozumienia, gdy nie daje się nic w zamian?
Zdradzę ci w tej części jak budować pewność siebie, jako przewodniczki psa.
Sprzedaż właśnie ruszyła!
Wersję ebook możesz mieć w swoich rękach już teraz!
Wersja papierowa wysyłana od razu po dostarczeniu jej nam z drukarni!
Książka kolorowa, 221 stron o nas, kobietach i naszych szkoleniowych problemach.
Pierwsza książka, która porusza problemy kobiet w szkoleniu zwierząt, zauważa naszą strefę emocjonalną, oraz daje gotowe sposoby na poradzenie sobie w najgorszych sytuacjach.